Dwanaście reprezentacji siatkarzy i tyle samo reprezentacji siatkarek plażowych będzie walczyć o bilet na igrzyska olimpijskie w Paryżu podczas finałów Beach Nations Cup w łotewskiej Jurmali. Zaplanowany na 13-16 czerwca turniej będzie europejskimi kwalifikacjami olimpijskimi, gdzie drużyny ze Starego Kontynentu będą miały ostatnią szansę na wywalczenie kwalifikacji dla swojego kraju.
Przypomnijmy, na igrzyskach olimpijskich wystąpią 24 duety siatkarzy i 24 pary siatkarek plażowych, a każdy kraj może być reprezentowany maksymalnie przez dwie pary mężczyzn i dwie pary kobiet. Do 10 czerwca zawodnicy i zawodniczki walczą o punkty rankingowe i na podstawie rankingu bilety na igrzyska wywalczy 17 par. Miejsca w turnieju olimpijskim zapewnili sobie już ubiegłoroczni mistrzowie świata (Czesi i Amerykanki) oraz po jednej parze gospodarzy igrzysk - Francji. Ostatnie olimpijskie przepustki będą do wywalczenia w kwalifikacjach kontynentalnych - z każdego turnieju po jednej kwalifikacji dla swojego kraju wywalczą zwycięzcy. W Europie, miejsce dotychczasowego Pucharu Kontynentalnego zajął Nations Cup - Puchar Narodów, który po raz pierwszy rozgrywany był w sezonie 2022, a edycja 2023-2024 została jednocześnie kontynentalnymi kwalifikacjami olimpijskimi.
Jurmala została ogłoszona gospodarzem turnieju finałowego w miniony weekend podczas gali Łotewskiego Związku Piłki Siatkowej. Łotewski kurort jest doskonale znany sympatykom siatkówki plażowej, gdyż regularnie gości flagowe imprezy w siatkówce plażowej pod egidą FIVB oraz CEV. W ubiegłym roku goszczono tam Beach Pro Tour Challenge, a w trakcie pandemicznego 2020 roku rozgrywane tam były mistrzostwa Europy.
W Beach Nations Cup siatkarki i siatkarze plażowi występują w drużynach składających się z dwóch par każda. Mecz pomiędzy danymi reprezentacjami składa się tak naprawdę z dwóch lub trzech meczów - ten trzeci traktowany jest jak złoty st. W finałach Nations Cup, które rozgrywane będą od 13 do 16 czerwca udział zapewnione mają reprezentacje Łotwy oraz po siedem drużyn, które wygrały swoje grupy w 2023 roku, oraz cztery zespoły, które wygrają turnieje grupowe zaplanowane na maj 2024. Biało-Czerwone w składzie Jagoda Gruszczyńska i Aleksandra Wachowicz oraz Katarzyna Kociołek i Marta Łodej triumfowały w ubiegłym roku w Szkocji, tym samym reprezentacja Polski ma już zapewniony udział w turnieju kobiet wraz z Francuzkami, Niemkami, Włoszkami, Holenderkami, Szwajcarkami i Łotyszkami. Polacy o miejsce w finale będą musieli walczyć w majowym turnieju grupowym. Pewni udział w męskich finałach są za to Austriacy, Francuzi, Włosi, Holendrzy, Norwegowie, Szwedzi, Szwajcarzy i Łotysze.
O cztery ostatnie miejsca w finale Nations Cup walczyć będzie w sumie 27 reprezentacji mężczyzn i 24 reprezentacje kobiet. Grupy czterech turniejów eliminacyjnych rozlosowane będą w najbliższym czasie, wówczas poznamy również gospodarzy tej fazy rozgrywek.
