Raport z zagranicy: Dwa polsko-polskie starcia

fot. Cyfra Sport

Raport z zagranicy: Dwa polsko-polskie starcia

Kategoria

SiatkówkaReprezentacje

SiatkówkaReprezentacjeSeniorki

SiatkówkaReprezentacjeSeniorzy

Autor

Anna Daniluk

Udostępnij

Udostępnij wpis na: TwitterUdostępnij wpis na: FacebookUdostępnij wpis na: LinkedIn

Data publikacji

17 lis 2025

Za nami kolejny emocjonujący tydzień w zagranicznych rozgrywkach. Tym razem byliśmy świadkami dwóch polsko-polskich rywalizacji. 

W Turcji po przerwie związanej z VI Igrzyskami Solidarności Islamskiej wznowiona została ekstraklasa. 

W 5.kolejce zmagań po przeciwnych stronach siatki spotkały się Magdalena Stysiak i Agnieszka Korneluk. Zwycięstwo w czterech setach odniósł zespół polskiej środkowej, natomiast to biało-czerwona atakująca sięgnęła w tym starciu po najwięcej punktów. Agnieszka Korneluk zapisała na koncie trzy „oczka”, choć nie dostawała od swojej rozgrywającej wielu szans na oddanie ataku. Magdalena Stysiak zakończyła z kolei mecz z 25 punktami i połową skończonych piłek w ofensywie. Była też lepsza od swojej vis-a-vis, czyli Melissy Vargas. 

Z wygranej 3:1 cieszył się także Tomasz Fornal, którego Ziraat Bankkart Ankara pokonał Bursa Büyükşehir. Przyjmujący reprezentacji Polski zgarnął łącznie 16 punktów, w tym aż trzy zdobyte bezpośrednio w polu serwisowym. Jego punktowy dorobek przebili jedynie Nimir Abdelaziz (22) oraz Petar Dirlic (17) z przeciwnej drużyny.

Do ciekawej rywalizacji doszło również w Japonii gdzie zmierzyli się Bartosz Kurek i Norbert Huber. Dwukrotnie lepszy okazał się kadrowy środkowy, którego Wolfdogs Nagoya (dawny zespół Kurka) w obu meczach triumfował 3:0. Norbert Huber punktował łącznie 17 razy (8 punktów w pierwszym meczu i 9 punktów w drugim), natomiast Bartosz Kurek dwukrotnie zapisał na koncie 13 „oczek”.

Z dwóch zwycięstw cieszy się także Olivia Różański, której Gunma Green Wings pokonały Prestige Aranmare. Polska przyjmująca w pierwszym ze spotkań zagrała bardzo dobrze, przynosząc swojej drużynie 23 punkty. W drugim ze starć wypadła słabiej i sięgnęła po 12 „oczek”.

Passę zwycięstw przerwał Kamil Semeniuk, który po serii dziesięciu wygranych Sir Susa Scai Perugii, musiał uznać wyższość Rany Werony. Zespół Polaka uległ dopiero w tie-breaku, a nasz kadrowicz zakończył spotkanie z 12 punktami.

#TAGI