Debiut Enei KS Piła w 1. Lidze Siatkówki Kobiet nie był dla pilanek wymarzony. W Mogilnie bezdyskusyjnie przegrały z miejscowymi za trzy punkty. Wszyscy byliśmy ciekawi meczu w rundzie rewanżowej i było to również bezdyskusyjne 3:0, także dla gospodarzy. Enea KS Piła wygrywa w swoim pierwszym meczu w 2024 roku.
Rewanż za porażkę w rundzie jesiennej był dla Piły wręcz idealny: zwycięstwo za trzy punkty, dobra ofensywna gra, licznie zgromadzona i świetnie bawiąca się publiczność, i wreszcie pokaz mocy podopiecznych Damiana Zemły. Zespół musiał przegrać niemal całą rundę (został jeszcze do rozegrania zaległy mecz z SMS Szczyrk – w najbliższy wtorek) aby pokazać, że stać go na bardzo wiele i że dzięki bezkompromisowej, ofensywnej postawie może wygrać z każdym.
Wiadomo, na całość gry składa się wiele elementów. Ci, którym brakowało dotychczas w grze pilanek sportowej agresji, przysłowiowego „lwiego pazura”, doczekali się. Tylko w jednym fragmencie trzeciego seta zawodniczki z Mogilna wyszły na jednopunktowe prowadzenie (12:13). Korzystny dla Urban i jej koleżanek wynik ani przez moment nie był zagrożony. Dwojąca i trojąca się na parkiecie Sandra Świętoń nie była w stanie nic zrobić.
Nagrodę MVP wręczono Emilii Szubert, rozgrywającej Enea KS Piła, a w przeszłości zawodniczki reprezentacji Polski w kategoriach młodzieżowych i seniorskich. Emilia grała również w wielu klubach w najwyższej klasie rozgrywek. W tej chwili potrafi połączyć treningi i grę w I lidze z wychowaniem dwójki wspaniałych dzieci. Dla wielu ikona i wzór sportowca.
Enea KS Piła – Sokół & Hagric Mogilno 3:0 (25:18, 25:14, 25:15)
Enea KS Piła: Pisarska, Kobus, Pisarska, Daria Dąbrowska, Bartkowska, Urban, Piekarz (libero) oraz Góźdź, Bogacz
Trener – Damian Zemło
Sokół & Hagric Mogilno: Przybyło, Nowak, Szczepańska, Świętoń, Szczepuła, Brzoska, Rafałko (libero) oraz Cabaj, Fojucik
Trener – Mikołaj Mariasin