Polska pokonała Egipt 3:0 (25:21, 25:19, 25:13) w pierwszym meczu grupy B XXXIII Letnich Igrzysk Olimpijskich Paryż 2024. W drugim grupowym spotkaniu Włochy pokonały Brazylię 3:1 (25:23, 27:25, 18:25, 25:21). Przed Biało-Czerwonymi cztery dni wolnego. Kolejny mecz rozegrają 31 lipca z Canarinhos. Zaplanowano go na godzinę 9.00.
Reprezentacja Polski mężczyzn trafiła do grupy B, w której zmierzy się odpowiednio z Egiptem, Brazylią i Włochami. Przypominamy, że w fazie grupowej IO Paryż 2024 bierze udział dwanaście reprezentacji, które zostały podzielone na trzy grupy po cztery zespoły. Z każdej grupy awans do ćwierćfinału uzyskają dwie najlepsze ekipy.
W sobotę Biało-Czerwoni w Arena Paris Sud 1 (Paris Expo Porte de Versailles)przyszło się zmierzyć z Egiptem. Kluczem do zwycięstwa będzie odpowiednia koncentracja i skupienie się wyłącznie na swojej grze.
- To jest przeciwnik słabszy od nas o klasę. Jednak dla nas to dodatkowe obciążenie, żeby odpowiednio skupić się na tym meczu, własnej grze i utrzymać koncentrację przez całe spotkanie. Najważniejsze, żeby zagrać go na własnym poziomie - powiedział Jakub Kochanowski, środkowy Biało-Czerwonych.
Egipt to mistrz Afryki, ale mimo to nie jest zbyt silna drużyna, ale absolutnie nie należy lekceważyć przeciwnika, na co zwrócił szczególną uwagę Aleksander Śliwka.
- Pierwsze spotkanie będzie bardzo ważne, bo to będzie mecz otwarcia. Dla naszego zespołu będzie ono niezwykle ważne. Wiemy, że Egipcjanie oczywiście nie będą faworytem w żadnym spotkaniu, ale chociażby w poprzednim sezonie udowodnili, że absolutnie nie wolno ich lekceważyć, kiedy pokonali Japonię. To będzie właśnie nasze nastawienie, aby wyjść i zagrać swoją najlepszą siatkówkę w meczu otwarcia w Paryżu - wyznał przyjmujący.
Początek pierwszej partii był równy 3:3 i 6:6. Chwilę później Polacy zaczęli budować swoją przewagę. Serią dobrych zagrywek popisał się Tomasz Fornal 11:8. Z akcji na akcję coraz skuteczniejszy w ataku był Wilfredo Leon. Egipcjanie mieli spore problemy, żeby zatrzymać jego ataki. Do tego Biało-Czerwoni dołożyli bardzo dobrą grę blokiem 14:10. Przy tak korzystnym wyniku trener Nikola Grbić zdecydował się na podwójną zmianę. W miejsce Marcina Janusza i Bartosza Kurka na boisku zameldował się odpowiednio Grzegorz Łomacz i Łukasz Kaczmarek 19:14. Nie można było odmówić siatkarzom z Egiptu walki. Jednak do końca premierowej partii w Paryżu warunki gry dyktowali Polacy. Seta skutecznym atakiem ze środka zakończył Mateusz Bieniek 25:21.
Drugi set rozpoczął się od równej gry punkt za punkt po obu stronach siatki 5:5 i 9:9. Drużyna z Egiptu nie miała zamiaru oddać tego spotkania zbyt łatwo. W połowie partii polskiej drużynie udało się zbudować kilkupunktową przewagę. Bardzo dobrze spisywał się Fornal oraz Leon 19:15. Polacy do końca utrzymali odpowiednią koncentrację i pewnie wygrali do 19. W ostatniej akcji tej partii siatkarze z Egiptu popełnili błąd w ataku.
Trzecia część pierwszego grupowego meczu na Igrzyskach Olimpijskich lepiej zaczęła się dla Egiptu. Rywale Polaków byli cierpliwi w obronie i kontrataku 7:5. Podopieczni Nikoli Grbicia musieli odrabiać straty. Bardzo dobrze grę rywali na siatce czytał Mateusz Bieniek 7:7. Niestety chwilę później kontuzji doznał Tomasz Fornal, którego miejsce na boisku zajął Aleksander Śliwka. Reprezentacja Polski kontynuowała swoją dobrą grę 13:9 i 17:11. W końcowej fazie tej partii ciężar gry na swoje barki wziął Łukasz Kaczmarek 18:12. Drużyna z Egiptu nie miała żadnych argumentów, aby nawiązać równorzędną walkę z Biało-Czerwonymi 13:23. Mecz udanym atakiem z lewego skrzydła zakończył Śliwka 25:13.
Przed reprezentacją Polski krótka przerwa w turnieju. Kolejny mecz w grupie B rozegrają po czterech dniach przerwy 31 lipca (środa) zmierzą się z Brazylią - godz. 9.00, a zmagania w fazie grupowej zakończą 3 sierpnia (sobota) spotkaniem z Włochami - godz. 17.00.
Polska - Egipt 3:0 (25:21, 25:19, 25:13)
Polska: Bartosz Kurek, Wilfredo Leon, Jakub Kochanowski, Marcin Janusz, Mateusz Bieniek, Tomasz Fornal, Paweł Zatorski (L) oraz Grzegorz Łomacz, Łukasz Kaczmarek, Kamil Semeniuk, Aleksander Śliwka, Norbert Huber.
Egipt: Ahmed Azab Abdelrahman, Mohamed Osman Elhaddad, Abdelrahman Elhossiny Eissa, Mohamed Masoud, Hossam Abdalla, Seifeldin Hassan Aly, Mohamed Hassan (L) oraz Mostafa Gaber, Reda Haikal, Mohamed Issa.
Szczegółowe statystyki meczu: