Aż do ostatniego dnia listopada musiały czekać siatkarki KS BAS-u na domowe zwycięstwo.
Słowo „domowe” nie jest w stu procentach zasadne, bo mecz rozegrano w oddalonych o kilkadziesiąt kilometrów od Białegostoku Mońkach. To tam KS BAS pokonał LTS Legionovię 3:1.
Pierwszego seta lepiej otworzyły przyjezdne. Po kilku dobrych akcjach objęły prowadzenie 8:3. Straty szybko jednak zniwelowały gospodynie, które po zepsutym ataku zawodniczek z Legionowa objęły prowadzenie 10:9. Coraz lepsza gra białostoczanek wyraźnie podrażniła ambicję gości. LTS Legionowo zdobyło aż osiem punktów rzędu i przejęło pełną inicjatywę w secie. Prowadzenie w odsłonie nie mogło ulec już zmianie – Legionovia wygrała partię 25:18.
Drugą odsłonę dobrze rozpoczęły podopieczne trenera Sebastiana Grzegorka. Za sprawą skutecznej gry w połowie seta prowadziły już pięcioma punktami. Druga cześć partii także należała do ekipy z Białegostoku. KS BAS stopniowo powiększał przewagę i ostatecznie bez większych trudności wygrał 25:15.
Niekorzystny przebieg seta numer dwa podziałał motywująco na drużynę z Legionowa. Przyjezdne objęły prowadzenie 7:2, ale szybko przebudziły się białostoczanki, które powróciły do formy z drugiej partii. Już w połowie seta przegrywały tylko jednym oczkiem, a kilka akcji później objęły prowadzenie. Najpierw utrzymywała się niewielka przewaga, ale pod koniec seta wzrosła do pięciu punktów. Ostatecznie KS BAS wygrał odsłonę 25:20.
Gospodynie były coraz bliżej zdobycia upragnionych trzech oczek, ale czwartą partię lepiej rozpoczęły przyjezdne. Bardzo szybko odpowiedziały gospodynie, które po udanym ataku Adrianny Rybak-Czyrniańskiej objęły prowadzenie 12:8. To był kluczowy moment dla końcowego rezultatu. Legionowianki do końca seta nie potrafiły już się zbliżyć do przeciwniczek. KS BAS wygrał partię 25:17, a cały mecz 3:1.
MVP spotkania wybrano siatkarkę gospodarzy Julitę Molendę.
W tabeli LTS Legionovia zajmuje 9. miejsce, zaś KS BAS plasuje się dwie lokaty niżej. Zmalała jednak przewaga punktowa zespołu z województwa mazowieckiego - teraz wynosi już tylko 3 oczka. W najbliższej serii gier KS BAS zagra w sobotę, w Sosnowcu, z tamtejszym Hospel Płomieniem. LTS Legionowo zagra dwa dni później, podejmując na własnym terenie Gedanię Politechnikę Gdańsk.
KS BAS Kombinat Budowlany Białystok – PGE LTS Legionovia Legionowo 3:1 (18:25, 25:15, 25:20, 25:17)
KS BAS Kombinat Budowlany Białystok: Julita Molenda, Anna Wojciechowska, Klara Kempfi, Martyna Podlaska, Paulina Bałdyga, Amelia Senica, Julia Papszun, Adrianna Rybak-Czyrniańska, Natalia Bandurska (L)
Trener – Sebastian Grzegorek
PGE LTS Legionovia Legionowo: Antonina Dumańska, Gabriela Dębowska, Rozalia Chmielewska, Marta Duda, Maja Mikołajczyk, Zuzanna Tawłowicz, Paulina Jaworska-Nowak, Karolina Nadera, Klaudia Gajewska, Zuzanna Wawrzyniak, Maja Daca, Magdalena Olszowiec, Iga Piasny (L), Paulina Łuszczyńska (L)
Trener – Grzegorz Kowalczyk
